Nadmierna ilość soli wpływa na zwiększeniu objętości krwi. Sól wiąże w organizmie wodę i zwęża naczynia krwionośne. Punktowe elementy odblaskowe. Czynniki te doprowadzają do wzrostu ciśnienia tętniczego. Lekarze uspokajają, iż u zdrowej osoby nadmiar sodu powinien być usuwany wraz z moczem na bieżąco. Wielu przypadkach faktycznie tak się dzieje.
Niektóre osoby są jednak wrażliwe na działanie soli i mają problem z jej wydalaniem. Wtedy słabość do smaku słonego zazwyczaj kończy się nadciśnieniem.
Sód należy ograniczyć w swojej diecie. Następnie sprawdzić, po kilku miesiącach, jak wpłynęła ona na wysokość ciśnienia. Jeżeli obniżyło się, to jesteśmy sodowrażliwi. Z kolei jeśli wynik w ogóle się nie zmienił, to kwalifikujemy się do grupy osób niewrażliwych na sód.
Statystyki pokazały, iż wśród osób sodowrażliwych dominują nadciśnieniowcy, których jedno z rodziców lub oboje także cierpiało na problem z nadciśnieniem.
Jeśli pragniemy wyeliminować sól z diety, to zacznijmy od tego, żeby zastąpić jedzenie wysoko przetworzone świeżym. Pierś z kurczaka albo kawałek schabu idealnie zastąpi nam kawałek wędliny. Unikajmy gotowych przypraw do zup oraz sosów. Niekorzystne są także fast foody oraz wyroby cukiernicze.